Brak czasu na wszystko sprawiły, że nawet tu nie zaglądałam, więc żeby nadrobić zaległości mały wpisik.
Niedawno miałam okazję kolejny już raz, wykonać sesję zdjęciową temu rodzeństwu.
Tym razem było bardzo wesoło, ponieważ towarzyszyły nam dwa rozbrykane psiaki :).
Poniżej przedstawiam kilka ujęć z tejże sesji. Miłego oglądania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz